#Narodowcy#

petrosss

Homosexualizm istnial od poczatku swiata.We wszystkich religiach monoteistycznych byl pietnowany.Jednak homosexualisci to tylko 3%spoleczenstwa i ten procent sie nie zmienia. Niektuzy mowia ze to choroba ,niektuzy ze zboczenie i zlo,inni ze inna milosc.Homosexualizm dotykal i dotyka ludzi bardzo demokratycznie nie wybierajac za bardzo.Homosexualistami byli hitlerowscy dostojnicy(niektuzy z nich sie sczycili tym i bylo to czescia kultu przewagi pierwiastka meskiego nad zenskim).Homosexualisci byli tez w wierchuszce komunistycznej i wogule wszedzie.Uwazam ze nie homosexualizm jest problemem (gdyz on nigdy nie zniknie bo jak 2 ludzi bedzie chcialo to robic to beda i tak).Ja osobiscie jestem przeciwko pietnowaniu czy tez zamykaniu do wiezien albo zakladow psychiatrycznych osob zorientowanych homosexualnie.Jezeli tak czuja i kochaja -to ich sprawa -niech jednak tego nie naglasniaja i nie wychodza na ulice.Problem lezy gdzie indziej -ze dzis homosexualisci domagaja sie nie praw ,ale przywilejow glaskania wyslawiania i wywyzszania -jak by byli czyms lepszym od heterosexualnej wiekszosci.Dorabiaja do tego ideologie ,martyrologie ,podobnie jak zydzi i na tym chca zyskac. Upolityczniaja ten problem srodowiska lewicowe -wcale nie zalujace homosexualistow i im nie sprzyjajace ale zbijajace polityczny kapital na tym temacie jako" obroncy uciesnionych". Nastepna sprawa to fakt ze temat homosexualizmu jest tematem malo waznym i zastepczym.Zucono go w tlum by wywolac emocje i skupic na nim uwage spoleczna-na zasadzie ;"zucmy w tlum ruj os -to tlum bedzie nimi zaabsorbowany biegac i sie opedzac ,zapominajac o waznych sprawach,a w tym czasie z tylu lwy beda mogly polowac na gruba zwiezyne i sie obrzerac-czyli zlodzieje miedzynarodowi koczownicy wraz z ich nacyjnymi polskimi pobratymcami rozkradac dalej Polske. Jestem przeciw manifestacjom homosexualistow pokazujacych golizne-bo patrza dzieci i demoralizuja sie.Panstwo powinno chronic rodzine heterosexualna gdyz to ona rodzi nowych obywateli pracujacych dla panstwa i umacniajacych je.Przyzwolenie na sluby homosexualne byloby niebezpiecznym precedensem ktury pociagnalby lancuchowo dalsze skutki tj adopcja dzieci ,tolerancja pedofili.Zyjemy jednak w 21 wieku i uwazam ze powinno sie im cos dac w zamian .Najlepszym rozwiazaniem byloby prawne uregulowanie spraw spadkowych 2 zyjacych homosexualistow-czyli mozliwosc spozadzenia testamentu i dziedziczenia-to bym udostepnil -i tylko to.Zadnej adopcji i slubow-nigdy.Nie jest tez prawda ze chrzescijanstwo do konca potepia homosexualistow. W ewangeli jest fragment gdzie jezus porownuje 2 grupy zloczyncow -miedzy innymi homosexualistow -sodomitow i jeszcze kogos.Mowi ze na sadzie ostatecznym lzej nawet bedzie sodomitom niz....(?)-tu wymienil inna grupe kturej nie pamietam.Czyli jednak nie zamyka im calkiem nadziei na zbawienie.Nastepna sprawa to ze za homosexualistami w kolejce zeby przepchnac przez wentyl wolnosci swoje prawa stoja inni dewianci i tylko czekaja na okazje -bedzie wolnosc dla homosexualistow-puzniej moze dla nekrofili i zoofili -mysla stojacy w kolejce..Jestem jednak przeciw pietnowaniu homosexualizmu.Homosexualista ktury pokaze ze robi cos dla swego kraju jest porzadnym czlowiekiem pracowitym uczciwym -jest dla mnie takim samym obywatelem jak kazdy inny -rowniez moze byc dobrym patryjota. A co by bylo gdyby w naszej rodzinie urodzil sie brat siostra czy kuzyn homosex?-przeciez to rodzina .....najblizsza....Ja mowie wtedy -ciszej nad ta trumna -niech zyje ale spokojnie bez pokazywania genitaliow na ulicy i gorszenia dzieci .